niedziela, 11 sierpnia 2013

9. Shironuri - czyli białe twarze z Harajuku

Witam~!  :) Powracam z nową notką. Jakoś tak wyszło, że albo nikomu nie chciało się nic pisać, albo ktoś wyjechał na wakacje i tak jakoś blog zastygł. Aktalnie Clo przesiaduje w Sopocie *życzymy mile spędzonych wakacji. Wróć do nas szybko <3* a ja tymczasem postanowiłam przygotować notkę o Shironuri.




Ostatnio szukam inspiracji na projekty w różnych stylach i chciałam też poćwiczyć makijaże.
Shironuri widywałam już wcześniej, ale dopiero ostatnio mnie zainteresowały. Chętnie sama zrobiłabym taką stylizację, ale na razie pieniędzy brak :c



Nie ma zbyt wielu informacji na temat Shironuri. Napiszę o tym, co udało mi się znaleźć na innych blogach i co można wywnioskować ze zdjęć. Nie jestem specjalistą, więc to moja interpretacja ^^'
Shironuri to japońska subkultura. Podstawą jest tutaj biała twarz wymalowana jak Geisha. Reszta ciała jest zakryta, na dłoniach są rękawiczki lub też maluje się je na biało - jak twarz. Shironuri przypominają mi trochę przerażające gotyckie lalki. Podobno duża część osób inspiruje się horrorem lub groteską.


Liczy się tu kreatywność, przedstawiciele tego stylu to artyści, którzy przez swoją kreację pokazują część siebie. Niestety zbyt wiele Shironuri nie pojawia się na ulicach Harajuku. Mają własne spotkania, dlatego w internecie nie ma zbyt wielu zdjęć. Najpopularniejszą przedstawicielką tej subkultury jest Minori. Można ją podziwiać na ulicach Harajuku. Minori inspiruje się naturą. Jej kreacje nie są aż tak przerażające i podobają mi się najbardziej.

Zlot Shironuri na którym pojawiło się TokyoFashion.
Tutaj można zobaczyć jak różnorodny i kolorowy jest ten styl.



Video TokioFashion z udziałem Minori o Shironuri :



Zdjęcia Shironuri







Na razie trudno spotkać - że się tak wyrażę - "białe" przedstawicielki Shironuri, ale mam nadzieję, że co raz więcej osób wypróbuje ten styl, bo jest cudowny ^_^



Edit:

Moja próba z makijażem Shironuri

2 komentarze:

  1. Pierwsze zdjęcie - jestem absolutnie zachwycona.

    A powiadają, że Europa taka wielokulturowa... Pff

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też się w nim zakochałyśmy~
      Europa może i wielokulturowa, niestety wciąż mało tolerancyjna, miejmy nadzieję że powoli się zacznie to zmieniać c:

      Usuń